Psychologia transportu – dlaczego ryzykujemy na przejazdach kolejowo-drogowych?

Dlaczego lekceważymy ryzyko?
Z punktu widzenia psychologii, większość kierowców przecenia swoje możliwości i lekceważy zagrożenie. Wydaje im się, że „zdążą”, że „pociąg jest jeszcze daleko”. To tzw. efekt iluzji kontroli – przekonanie, że mamy pełną władzę nad sytuacją, mimo że zależy ona od czynników zewnętrznych.
Do tego dochodzi presja czasu. Spieszymy się, jesteśmy zmęczeni, myślimy o celu podróży, a nie o drodze. Mózg szuka skrótów myślowych – kierowca widzi podniesione rogatki i automatycznie zakłada, że może przejechać. Często ulegamy też błędowi rutyny – codziennie pokonujemy ten sam przejazd i nic złego się nie dzieje, więc zaczynamy wierzyć, że „zawsze będzie bezpiecznie”.
Dlaczego warto ufać sygnałom i znakom drogowym?
Pociąg porusza się szybciej, niż się wydaje. W zderzeniu z samochodem nie ma żadnych szans. Zamiast ufać intuicji, zawsze przestrzegaj przepisów i stosuj się do znaków i sygnałów na przejazdach kolejowo-drogowych. To one są naszym sprzymierzeńcem, nie wrogiem.
Co zrobić w niebezpiecznej sytuacji?
Jeśli utkniesz między rogatkami lub zauważysz przeszkodę na torach, nie zwlekaj. Skorzystaj z Żółtej Naklejki PLK. To małe, ale niezwykle ważne narzędzie, umieszczone na napędach rogatek lub krzyżach św. Andrzeja od strony torów.
Na naklejce znajdziesz:
- indywidualny numer identyfikacyjny przejazdu,
- numer alarmowy 112,
- numer awaryjny do służb technicznych.
Wystarczy zadzwonić pod 112, podać numer z naklejki, a operator natychmiast powiadomi odpowiednie służby, w tym dyżurnych ruchu, którzy mogą wstrzymać ruch pociągów lub ograniczyć ich prędkość. Dzięki temu nawet w dramatycznej sytuacji można uniknąć tragedii.
Bezpieczeństwo zaczyna się w naszych głowach
Każda decyzja podejmowana w ułamku sekundy może uratować życie. Nie ryzykuj – zatrzymaj się, rozejrzyj i zachowaj ostrożność na przejazdach kolejowo-drogowych.
