Kolej wrzuca wyższy bieg. Towary docierają szybciej niż rok temu
Z danych za pierwsze miesiące 2025 roku wynika, że pociągi towarowe poruszają się szybciej niż w roku poprzednim. Dla wielu relacji – zarówno masowych (np. węgiel, kruszywa, rudy), jak i intermodalnych – odnotowano zauważalne skrócenie czasu przejazdu składów. Największe różnice widać w relacjach masowych, gdzie różnice sięgają kilkudziesięciu minut, a w niektórych przypadkach przekraczają nawet 110 minut. To efekt m.in. prac modernizacyjnych realizowanych przez Polskie Linie Kolejowe S.A.
Na głównych trasach towarowych wyraźnie skróciły się czasy przejazdu. Rekordową poprawę odnotowano na trasie Smarzów Wrocławski – Kłodzko Główne, gdzie średni czas przejazdu w 2025 roku wynosi 2 godziny i 29 minut – to aż 2 godziny i 28 minut krócej niż rok wcześniej (średni czas przejazdu wynosił prawie 5 godzin). Znaczące zmiany zaszły także na trasie Poznań Franowo – Szczecin Port Centralny – średnie skrócenie o 1 godzinę i 52 minuty oraz Warszawa Wschodnia Towarowa – Białystok – o 40 minut. Na krótszych trasach, takich jak Poznań Franowo – Inowrocław, różnica 9 minut również ma znaczenie – szczególnie tam, gdzie liczy się płynność obiegu składów i precyzyjne planowanie logistyki.
Również w przewozach intermodalnych widać pozytywne zmiany na wielu kierunkach. Największą poprawę odnotowano na trasie Brzeg Dolny – Stara Wieś k. Kutna średni czas przejazdu skrócił się o 60 minut. Znaczący skrót czasu widać także na relacji Pruszków – Poznań Franowo (o 50 minut), Gdańsk Port Północny – Stara Wieś k. Kutna (o 24 minuty) oraz Swarzędz – Mockava (o 35 minut). Dla operatorów logistycznych to znacząca różnica – skrócenie czasu dostawy z portów przekłada się na lepszą synchronizację całych łańcuchów dostaw.
- Każde kilkanaście minut skrócenia czasu przejazdu na trasie to krótszy obieg składu czyli lepsze wykorzystanie taboru i czasu pracy maszynisty a to przekłada się na optymalizację kosztów i rezerwę w przypadku nieprzewidzianych opóźnień. To nie są kosmetyczne zmiany, a realna poprawa przepustowości linii kolejowych i efektywności organizacji transportu kolejowego - zaznacza Ireneusz Kluczyk, dyrektor zarządzający METRANS Rail sp. z o.o.
W porównaniu z rozkładem jazdy 2023/2024, w rozkładzie jazdy 2024/2025 znacząco zwiększono parametry eksploatacyjne infrastruktury kolejowej zarówno dla ruchu pasażerskiego, jak i towarowego. Prędkość maksymalna została podniesiona na 1 708,842 km torów dla pociągów pasażerskich oraz na 1 542,577 km torów dla pociągów towarowych. Jednocześnie dopuszczalne naciski osi wzrosły na 690,205 km torów. Zmiany te poprawiają możliwości prowadzenia szybszych i cięższych składów, co przekłada się na większą przepustowość sieci, krótsze czasy przejazdu i większą efektywność całego systemu kolejowego. Dane pochodzą z raportów systemu POS (Planowanie Obsługi Sieci).
W ocenie PKP Cargo, największego przewoźnika towarowego w Polsce, istotna jest poprawa parametrów przejazdu nie tylko głównych szlaków, ale również tras regionalnych i lokalnych.
- Zauważamy lepsze czasy nie tylko na głównych magistralach, ale też na trasach regionalnych. Tam, gdzie kilka minut różnicy robiło różnicę – dziś zyskujemy nawet pół godziny. W naszej skali to tysiące zaoszczędzonych godzin rocznie – powiedział Sebastian Miller Członek Zarządu PKP CARGO ds. Operacyjnych.
Skrócenie czasów to efekt modernizacji realizowanych przez Polskie Linie Kolejowe, obejmujących m.in. wymianę nawierzchni, modernizację węzłów towarowych oraz instalację nowoczesnych systemów sterowania ruchem.
– Efekty naszych działań widać w twardych danych – krótsze czasy przejazdu towarów to bezpośredni rezultat konsekwentnie realizowanego programu modernizacji infrastruktury kolejowej. Wymieniamy nawierzchnię, przebudowujemy węzły, wdrażamy nowoczesne systemy sterowania ruchem. Dzięki temu zwiększamy przepustowość i poprawiamy warunki prowadzenia ruchu. To dowód, że inwestycje w kolej realnie wspierają rozwój gospodarki i konkurencyjność transportu kolejowego w Polsce – mówi Krzysztof Waszkiewicz, Członek Zarządu – Dyrektor ds. Utrzymania Infrastruktury w Polskich Liniach Kolejowych SA.
Zwiększa się także przepustowość szlaków, co pozwala lepiej wykorzystywać istniejące zasoby taborowe i terminalowe. Poprawa czasów przejazdu przekłada się nie tylko na korzyści biznesowe dla przewoźników, ale także na większą atrakcyjność kolei jako zrównoważonej alternatywy dla transportu drogowego. Kolej staje się nie tylko bardziej ekologiczna, ale i bardziej efektywna w kontekście logistyki krajowej i międzynarodowej.
Galeria
